Santa Fe powróci w meczu z Deportes Iquique, aby uniknąć wielkiego wstydu w Libertadores

Dziś po południu (godz. 17:00, ESPN i Disney+ TV) Santa Fe będzie próbowało odrobić straty w Bogocie w meczu rewanżowym drugiej fazy Copa Libertadores przeciwko chilijskiemu Deportes Iquique, które marzy o wielkim sukcesie po zwycięstwie 2:1 w pierwszym meczu w Chile.
Mecz zostanie rozegrany na stadionie Techo, ponieważ na stadionie El Campín, gdzie klub z Bogoty zazwyczaj gra u siebie, trwają przygotowania do koncertów, które Shakira da w środę i czwartek.

Iquique Sports kontra Santa Fe Zdjęcie: EFE
Santa Fe, zajmująca 13. miejsce w kolumbijskiej lidze, również jest dobrze wypoczęta przed wtorkowym meczem, ponieważ mecz z Atlético Bucaramanga w ramach turnieju Apertura w ten weekend został przełożony z powodu innego koncertu, włoskiego tenora Andrei Bocellego, który odbył się w zeszły piątek w El Campín.
Największe wątpliwości kolumbijskiego trenera, Urugwajczyka Pablo Peirano, będą dotyczyć pomocnika Yilmara Velásqueza i skrzydłowego Omara Albornoza, którzy z powodu kontuzji opuścili pierwszy mecz i już wrócili do treningów z drużyną, więc mogliby wystąpić przeciwko Iquique.
Dołączą oni do reszty drużyny, której najważniejszymi graczami są doświadczeni zawodnicy: bramkarz Andrés Mosquera Marmolejo, argentyński środkowy obrońca Emanuel Olivera, pomocnik Daniel Torres i najlepszy strzelec Hugo Rodallega.
Dołączyli do nich inni gracze, którzy na początku sezonu wykazywali się świetnością, tacy jak skrzydłowy Santiago Mosquera i kreatywny Alexis Zapata.
Nadzieje Deportes Iquique na powrót do fazy grupowej Copa Libertadores Deportes Iquique z kolei marzy o zakwalifikowaniu się do fazy grupowej Copa Libertadores po raz drugi w historii, po występie w edycji 2013.
Prowadzeni przez Miguela Ramíreza, przyjeżdżają po porażce 4:2 w piątek z Audax Italiano, przez którą spadli na przedostatnie miejsce w lidze chilijskiej. Do tej pory nie zdobyli żadnego punktu. Jednak zwycięstwo w pierwszym meczu zmotywowało Chilijczyków, którzy przybyli do Bogoty wczesnym rankiem w poniedziałek.
Wśród podróżnych znaleźli się argentyński bramkarz Leandro Requena, niestrudzony napastnik Edson Puch, 38 lat, który strzelił obie bramki w pierwszym meczu, pomocnik César González i napastnik Steffan Pino.
Zwycięzca tego meczu w trzeciej fazie zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku Boca Juniors i Alianza Lima.
Więcej wiadomości sportowycheltiempo