Barcelona i Atlético podpisują niezapomnianą noc piłkarską


Seria meczów Barça-Atlético, ta sama, która wypromowała takich piłkarzy jak Romario, Ronaldo, Pantic i Pizzi, odzyskała popularność dzięki emocjonującemu meczowi na Montjuïc . Obie drużyny walczyły bez zastrzeżeń, wspaniale i wdzięcznie, z różnymi alternatywami, różnymi napastnikami i wyjątkowym piłkarzem, jakim był Lamine Yamal, geniusz i gwiazda drużyny Flicka. Nie mogło zabraknąć ambitnej i wciągającej drużyny niemieckiego trenera, ani też wszechstronności i siły drużyny Cholo Simeone w karuzeli zapierających dech w piersiach meczów pomiędzy Barceloną i Atlético.
BCN Barcelona

4
Wojciech Szczęsny, Iñigo Martínez, Pau Cubarsi, Jules Kounde, Alejandro Balde, Dani Olmo (Gavi, min. 67), Frenkie de Jong, Lamine Yamal, Raphinha (Fermín López, min. 84), Pedri (Eric García, min. 84) i Ferran Torres (Robert Lewandowski, min. 67)
Bankomat sportowy
4

W sezonie 2011/12/13 goście zdobyli 1,1 gola w pierwszej połowie i 1,1 gola w drugiej połowie.
Bramki 0-1 min. 0: Julian Alvarez. 0-2 min. 5: Griezmann. 1-2 minuty. 18: Pies. 2-2 minuty. 20: Pau Kubasi. 3-2 minuty. 40: Inigo Martinez. 4-2 minuty. 73: Lewandowski. 4-3 minuty. 83: Marcos Llorente. 4-4 minuty. 92: Sorlot
Sędzia Alejandro Jose Hernandez Hernandez
Żółte kartki: Javi Galán (min. 15), Simeone (min. 69), Giménez (min. 81), Pablo Barrios Rivas (min. 87), Sörloth (min. 90)
Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak zakończy się rywalizacja na szczycie w Metropolitano i kto w związku z tym awansuje do finału Pucharu . Wymiana ciosów była tak brutalna, że doprowadziła do szaleństwa na tablicy wyników: 0-2, 4-2 i 4-4. Nikt nie spekulował ani nie negocjował wyniku w kontekście meczu rewanżowego, ale obaj kandydaci nie poddali się i spędzili emocjonujący i spektakularny wieczór, zgodnie z plakatem zapowiadającym wspaniały mecz między dwoma wspaniałymi drużynami.
Mecz rozpoczął się wynikiem 0-2. Atlético przejęło piłkę i w niecałą minutę Julián Álvarez strzelił dwa strzały, jeden dobrze dośrodkowany i obsadzony przez Szczęsnego, a drugi bezpośrednio na bramkę, po dośrodkowaniu Griezmanna i dośrodkowaniu Lengleta. Skrócenie akcji przez Pająka Álvareza było równie nie do zatrzymania, jak jego przejęcie piłki pięć minut później, które umożliwiło Griezmannowi zdobycie bramki. Francuz wpadł do bramki Baldego i strzelił drugiego gola, ku zdumieniu kibiców Montjuïc. Wybuchowy ładunek środowiskowy zakończył się przy wejściu na bardziej pasywny stadion, pozbawiony Grada d'Animació. Blaugrana nie potrafiła znaleźć piłki przeciwko Atlético, które grało czysto, skutecznie i było bardzo zadowolone z planu Simeone.
Sądząc po składach, mecz ligowy miał wpływ na mecz pucharowy, ponieważ Simeone wystawił tę samą drużynę, która wygrała ostatni mecz 1-2, z wyjątkiem bramkarza Musso, podczas gdy Flick zmienił czterech zawodników, a także bramkarza, gdy Szczęsny już się zaaklimatyzował. Trener Barcelony pozwolił Lewandowskiemu atakować dwoma fałszywymi 9-tkami w osobach Olmo i Ferrana, pozostawiając Araujo na ławce i wpuszczając De Jonga za Casadó. Formacja mniej agresywna i intensywna niż zwykle, a jednocześnie świeższa i bardziej dynamiczna, gotowa do kreowania przestrzeni i nienawiązująca do defensywy Atlético.
W przypadku wyniku 0:2 widoczna była słabość Barcelony, a także łatwość w łączeniu piłki i precyzyjne zagrania, dzięki którym w dwadzieścia minut osiągnęli wynik 2:2. Dzięki elegancji i odwadze Barcelony, grze Pedriego i absorbującej mocy Lamine Yamala, przy cierpieniu Galána, gra w mgnieniu oka zmieniła swój kierunek. Pedri zdobył bramkę po precyzyjnym dośrodkowaniu Koundé, znakomitego wykańczacza akcji, w której zanotowano osiem podań, a Cubarsi wyrównał strzałem głową po rzucie rożnym wywalczonym przez De Jonga przeciwko Gallagherowi. Tymczasem Ferran zmarnował dwie bardzo klarowne okazje przed i po dwóch golach drużyny Flicka.
Barcelona zdobyła trzeciego gola tuż przed przerwą, po stałym fragmencie gry i po dośrodkowaniu z narożnika boiska, gdy Iñigo skierował głową dośrodkowanie Raphinhi. Atlético, podatne na ataki zarówno z piłką, jak i bez niej, zarówno stojąc, jak i poruszając się, jakby nie miało to nic wspólnego z dwoma golami na ich korzyść, było przerażone, gdy dowiedziało się, że za blokowanie przy wyniku 3-2 popełniono faul. Wobec braku wsparcia w środku pola, pomocnicy i napastnicy wywierali presję, środkowi obrońcy byli precyzyjni, a Lamine wytrącił ich z równowagi w półgodzinnym meczu wypełnionym po brzegi piłką nożną Barcelony. Gra toczyła się płynnie, zaskakiwała i raz po raz rzucała wyzwania Musso.
Powrót Barcelony rozwścieczył Atlético. Mecz był wyrównany także po przerwie, a zmiany pokazały, jak różnorodnymi środkami dysponuje Simeone. Sorloth i Correa pojawili się na boisku po tym, jak Griezmann wymusił godną pochwały interwencję Szczęsnego. Gra się ożywiła, emocje wzrosły w obu strefach boiska, a Lamine po raz kolejny zrobił różnicę, asystując Lewandowskiemu. Reinildo nie był też w stanie powstrzymać serii dryblingów i ataków Lamine'a. Ostateczna odpowiedź Atlético była jednak równie zdecydowana, jak początkowa odpowiedź Barcelony, ponieważ czerwono-biali nie zatrzymali się, dopóki Llorente, a w ostatniej akcji Sorloth - podobnie jak w lidze - osiągnął wynik 4-4. Ryzyko się opłaciło – był to szalony mecz, wpisujący się w epicką historię Pucharu i meczu Barçy z Atlético.

Naczelny redaktor sportowy w Barcelonie. Absolwent dziennikarstwa, doktor honoris causa Uniwersytetu Vic i profesor na Uniwersytecie Blanquerna. Współpracownik Cadena Ser i Catalunya Ràdio. Wcześniej pracował w El 9 Nou i gazecie Avui. Brązowy medal za zasługi sportowe, wspólnie z José Sámano, w 2013 r. Nagroda im. Vázqueza Montalbána.
EL PAÍS