Alcaraz i cud Wimbledonu w wykonaniu tenisisty z Hiszpanii, kraju bez kortów trawiastych
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2F179%2F71f%2Fabc%2F17971fabc062764ece78fb2ca7b2547e.jpg&w=1920&q=100)
Carlos Alcaraz zagra w swoim trzecim z rzędu finale Wimbledonu , turnieju, w którym w tę niedzielę będzie bronił swojego dwukrotnego tytułu mistrzowskiego w starciu z Jannikiem Sinnerem . Zrobi to na nawierzchni , na której ma więcej tytułów (cztery) niż porażek (trzy), a której nie da się znaleźć w Hiszpanii . W Hiszpanii jest tylko sześć kortów, a wszystkie znajdują się na Majorce.
Mistrzostwa Majorki to turniej rangi ATP 250, który w czerwcu obchodził swoją piątą edycję. „Wcześniej organizowaliśmy turniej Mallorca Open tylko dla kobiet, ale wprowadziliśmy zmianę. W e|motion Group bardzo chcieliśmy wprowadzić trawiaste korty do Hiszpanii , ponieważ mieliśmy już doświadczenie w organizacji innego turnieju w Stuttgarcie ” – mówi Edwin Weindorfer , dyrektor generalny e|motion Group, organizatora turnieju.
Baleary to jedyne miejsce, które obecnie dysponuje kortami trawiastymi. W 1994 roku w Aravaca, stolicy kraju, w Real Club de Tenis López-Maeso zrodziła się inicjatywa. Jej liderem był José López-Maeso, hiszpański tenisista, który był członkiem reprezentacji narodowej w Pucharze Davisa . Jego celem było umożliwienie mistrzom Wimbledonu trenowania na jego korcie, ale jego starania nie przyniosły większego sukcesu.
Inicjatywę kontynuował Villanueva Golf w El Puerto de Santa María, gdzie w 2024 roku otwarto trzy korty trawiaste , choć i ten projekt przetrwał krótko. „Chcieliśmy mieć kort trawiasty. Mieliśmy już sprzęt, a to był chwyt marketingowy, mający na celu podniesienie wartości ośrodka . Zauważyłem, że w Hiszpanii takie korty nie istnieją i postanowiliśmy je zbudować. Prawie wygraliśmy turniej ATP Challenger” – wyjaśnia Oliver Günter , pomysłodawca projektu.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2Fe05%2F889%2Fe86%2Fe05889e86e64dde07da3457dbed026ab.jpg)
„Rozmawiałem z ludźmi z Wimbledonu, aby dowiedzieć się, w jaki sposób powinniśmy przeprowadzić konserwację. Było bardzo podobnie, choć z niewielkimi różnicami, biorąc pod uwagę, że warunki pogodowe w Kadyksie znacznie różnią się od tych w Londynie ” – kontynuuje Günther.
Londyn również miał wpływ na Majorkę. „Utrzymanie jest niezwykle trudne, ale mamy certyfikowaną trawę Wimbledonu. Sędziowie turnieju przyjeżdżają co dwa lub trzy miesiące, aby przeprowadzić testy . Trawa nie jest tak naprawdę taka sama, ale raczej dostosowanym materiałem, ponieważ klimat jest inny” – wyjaśnia Weindorfer.
Günter mówi: „Zużycie trawy jest ogromne. W Anglii trawa otwiera się w maju, a zamyka w październiku. Zimą przeprowadza się konserwację, podczas gdy my robiliśmy to na odwrót : utrzymywaliśmy ją otwartą w ciepłym klimacie Kadyksu. Jeśli odbywały się mistrzostwa, kosiliśmy ją niżej. Jeśli nie, kosiliśmy ją wyżej”.
Na dole, ale nie poza grą 😤
Bautista Agut wraca do formy po secie i przełamaniu, pokonując Etcheverry 5:7, 6:3, 6:2! #MallorcaChampionships pic.twitter.com/OgC4NNUI5B
— Tennis TV (@TennisTV) 24 czerwca 2025 r
Korty, na których rozgrywane są zawody ATP 250, oferują członkom możliwość gry na nich. „Trawa jest w gorszym stanie po turnieju, ale jej użytkowanie jest dozwolone do końca czerwca. Następnie pozwalamy jej obumrzeć i ponownie ją obsiewamy po upałach, zazwyczaj w październiku . Miesiąc przed turniejem członkowie nie mogą z niej korzystać”.
Coraz więcej zawodników korzysta z kortów , aby przygotować się do Wimbledonu. W tym roku trenowała tam mistrzyni Wimbledonu Iga Świątek . Warunki pogodowe są lepsze niż w Wielkiej Brytanii, choć w tym roku temperatury na wyspie były bardzo wysokie. „Męczyliśmy się, widząc zawodników w takim upale” – mówi Weindorfer.
Turniej na Balearach marzy o awansie do ATP 500, ale na razie uważa to za trudną perspektywę. „Chodzi o czekanie, aż ktoś sprzeda licencję. Koszty i utrzymanie byłyby wyższe”. W międzyczasie, przynajmniej w Hiszpanii, pojawił się promyk gry na kortach trawiastych. Kraj, który może pochwalić się mistrzami Wimbledonu, pomimo trudności w dostępie do kortu tej jakości.
El Confidencial