Ośmiu byłych ministrów spraw zagranicznych wysłało list, w którym odrzucili rozkaz prezydenta Petro o zniesieniu wymogu obecności ambasadorów.

Podczas transmitowanego w telewizji posiedzenia gabinetu we wtorek 17 czerwca prezydent Gustavo Petro nakazał minister spraw zagranicznych Laurze Sarabia „ usunięcie wszystkich wymagań” dla zostania ambasadorem Kolumbii za granicą. Decyzja prezydenta wywołała mieszane reakcje, w tym ośmiu byłych ministrów spraw zagranicznych.
Prezydent argumentuje, że chce „demokratyzacji dyplomacji” i „w pełni wykorzystać swoje prawo do kierowania stosunkami kraju”. Jednak decyzja ta przeczy jego obietnicy profesjonalizacji służby zagranicznej i podważa jego słabe relacje ze służbą dyplomatyczną.
Co mówią byli ministrowie spraw zagranicznych? Oświadczenie byłych ministrów spraw zagranicznych zaczyna się następująco: „My, niżej podpisani, byli ministrowie spraw zagranicznych Republiki, wyrażamy nasze zaniepokojenie i odrzucenie systematycznego osłabiania Służby Zagranicznej i Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które przejawia się w instrukcjach takich jak ta, którą Pan wydał, mających na celu wyeliminowanie wymogów prawnych dotyczących mianowania ambasadorów”.

Wiceprezydent Marta Lucía Ramírez. Zdjęcie: Felipe Castaño. Biuro Wiceprezydenta Republiki
Byli ministrowie spraw zagranicznych wymienili następnie powody, dla których ich zdaniem decyzja była niewłaściwa. Byli ministrowie wyjaśnili to:
Aktualne przepisy dotyczące Służby Zagranicznej: Kolumbijska Służba Dyplomatyczna i Konsularna Zagraniczna jest regulowana przez Dekret Ustawodawczy 274 z 2000 r. Ponieważ jest to dekret z mocą prawa, jego modyfikacja nie odpowiada decyzji administracyjnej, ale wymaga raczej ustawy przetwarzanej przed Kongresem Republiki.
Naruszenie minimalnych wymagań w zakresie nominacji do służby zagranicznej : Minister spraw zagranicznych Laura Sarabia jest zaniepokojona nie tylko swoim publicznym nauczaniem, ale także powtarzającymi się decyzjami podejmowanymi podczas jej kadencji, ponieważ jej trzej ministrowie spraw zagranicznych od 2022 r. dokonali nominacji, które nie spełniały wymogów dotyczących wykształcenia akademickiego, doświadczenia, uczciwości i przydatności . Decyzje te wpłynęły na kolumbijską politykę zagraniczną, wywołując uzasadnioną krytykę ze strony związków zawodowych w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, sądownictwa i członków społeczności międzynarodowej.

Guillermo Fernández de Soto, były minister spraw zagranicznych. Zdjęcie: Zrobione z Ministerstwa Spraw Zagranicznych
Jak zapewne wiecie, ambasadorzy mianowani przez prezydenta mogą być zawodowymi urzędnikami dyplomatycznymi lub osobami mianowanymi dobrowolnie, ale w obu przypadkach podlegają obowiązkowym wymogom ustalonym przez prawo.
Niedostosowanie się do głosowania programowego : Głosowanie nad programem rządowym jest zapisane w artykule 259 Konstytucji Politycznej i regulowane przez ustawy 131 i 134 z 1994 r. Oznacza to, że Prezydent ma obowiązek dostosowania się do programu, który przedstawił w momencie rejestracji jako kandydat.
W swoim Narodowym Planie Rozwoju, zatwierdzonym jako Ustawa 2294 z 2023 r., zobowiązałeś się wzmocnić Służbę Zagraniczną i służbę dyplomatyczną. Jednak twoje działania wykazały postawę przeciwną temu zobowiązaniu, co również stygmatyzuje zawodowych urzędników państwowych i związki zawodowe, których nawet pogardliwie określiłeś jako „białych”.
Dyskredytowanie stosunków dwustronnych : Prośba o zatwierdzenie przez przyjazne rządy ambasadorów, którzy nie mają kwalifikacji w zakresie przydatności, historii i odpowiedzialności instytucjonalnej, naraża pozycję Kolumbii wśród jej strategicznych sojuszników i podważa wiarygodność naszych stosunków dwustronnych. Ważne jest, aby zdawać sobie sprawę z ryzyka odrzucenia takich nominacji, jeśli nie spełniają one kwalifikacji i kwalifikacji wymaganych przez Konwencję Wiedeńską (Artykuł 7).

María Consuelo Araújo była ministrem spraw zagranicznych Kolumbii. Zdjęcie: ARCHIWUM EL TIEMPO
Na zakończenie oświadczenia byli ministrowie spraw zagranicznych zwrócili się do prezydenta o wzmocnienie „technicznej, profesjonalnej i spójnej dyplomacji”: „Panie Prezydencie, Kolumbia potrzebuje i zasługuje na techniczną, profesjonalną dyplomację, która jest spójna z potrzebami narodu kolumbijskiego, zwłaszcza w czasach wielkiej złożoności geopolitycznej, w których musimy wzmacniać, pogłębiać i dywersyfikować nasze relacje, nadając priorytet sojuszom, które nadają krajowi większe znaczenie dla osiągania celów strategicznych na rzecz rozwoju, bezpieczeństwa, równości i współpracy międzynarodowej” – oświadczyli.
Podsumowując, stwierdzają: „Ich obecne podejście osłabia nasze instytucje, podważa pamięć instytucjonalną, która powinna być przewodnią zasadą długoterminowej strategicznej polityki zagranicznej, i delegitymizuje Służbę Zagraniczną, podważając zaufanie obywateli i społeczności międzynarodowej. Kolumbia musi odzyskać konsensus, który tradycyjnie charakteryzował jej politykę zagraniczną i zapewnić, że jest to prawdziwa polityka państwowa: bezstronna, długoterminowa i oparta na legalności, zasługach i interesie narodowym”.
Oświadczenie podpisali:
Marta Lucía Ramírez, była wiceprezydent i minister spraw zagranicznych
María Ángela Holguín, była minister spraw zagranicznych
Jaime Bermúdez, były minister spraw zagranicznych
Guillermo Fernández de Soto, były minister spraw zagranicznych
Camilo Reyes Rodríguez, były minister spraw zagranicznych
María Consuelo Araujo, była minister spraw zagranicznych
Claudia Blum, była kanclerz
Fernando Araujo, były minister spraw zagranicznych
Carolina Barco, była minister spraw zagranicznych
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI EDITORIAL
eltiempo