IGDA potępia blokowanie gier dla dorosłych przez Steam za szkodzenie twórcom

W liście otwartym, który już wywołał debatę w branży, Międzynarodowe Stowarzyszenie Deweloperów Gier (IGDA) wyraziło stanowczy sprzeciw wobec niedawnych ograniczeń nałożonych przez platformy takie jak Steam i itch.io , które zaczęły usuwać gry wideo z treściami dla dorosłych . Chociaż niektóre środki dotyczą drażliwych tematów, takich jak kazirodztwo czy seks bez zgody, organizacja ostrzega, że wiele innych doświadczeń artystycznych jest niesprawiedliwie cenzurowanych .
Wyobraź sobie niezależnego twórcę gier, który przez dwa lata tworzył grę wideo poruszającą tematykę miłości LGBT+ , traumy emocjonalnej i ponownego odkrywania własnej tożsamości. Pewnego dnia, bez ostrzeżenia, gra znika ze sklepu. Powód: otrzymała kategorię wiekową NSFW, mimo że nie zawierała niczego nielegalnego ani jednoznacznie obraźliwego. Ta historia nie jest fikcją, lecz narastającą rzeczywistością, którą IGDA stara się ukazać.
Stowarzyszenie twierdzi, że „problemem nie są same przepisy, lecz ich niespójne stosowanie, brak wyraźnych ostrzeżeń i możliwości odwołania”.
Według pisma IGDA, ta fala blokad i ograniczeń nie wynika wyłącznie z platform dystrybucyjnych, ale z presji wywieranej przez operatorów płatności, takich jak Visa i Mastercard , którzy grożą wycofaniem swoich usług podmiotom udostępniającym treści dla dorosłych. Oznacza to, że instytucje finansowe wpływają na narrację gier wideo , co jest zjawiskiem alarmującym ze względu na brak przejrzystości.
Ponadto zakazy zaczęły dotyczyć gier poruszających drażliwe, ale uzasadnione tematy , takie jak znęcanie się , zaburzenia odżywiania czy związki osób tej samej płci . Są to ważne tematy, które pomagają reprezentować historycznie marginalizowane społeczności.
IGDA wymienia liczne negatywne skutki, jakie te zasady mają dla twórców:
- Utrata dochodu bez uprzedzenia
- Wpływ na reputację zawodową
- Tłumienie kreatywności
- Brak kanałów odwoławczych
- Nieuczciwa cenzura dzieł w celach narracyjnych lub artystycznych
Organizacja ostrzega, że jest to szczególnie szkodliwe dla niezależnych studiów i mniejszości twórczych , które polegają na tych platformach, aby dzielić się swoją wizją ze światem.
IGDA nie popiera promowania przemocy seksualnej ani seksualizacji nieletnich. Wyjaśnia jednak, że gry wideo muszą poruszać tematykę dla dorosłych z artystycznej, odpowiedzialnej i dobrowolnej perspektywy. W związku z tym proponuje następujące działania:
- Jasne i publiczne wytyczne dotyczące dozwolonych treści
- Wcześniejsza komunikacja przed usunięciem gier
- Prawo do odwołania się od decyzji o cofnięciu tytułów
- Przejrzystość w podejmowaniu decyzji
- Poszanowanie wolności twórczej jako prawa podstawowego
„Prawo do tworzenia gier dla dorosłych jest tak samo ważne, jak prawo do przedstawiania wojny, śmierci czy miłości. Potrzebujemy jasnego, sprawiedliwego i inkluzywnego sektora” – podsumowuje list.
La Verdad Yucatán