Słynny bar tapas w Sewilli, jeden z ulubionych lokali Arturo Péreza-Reverte'a: niedrogi, wysoko oceniany i położony w centrum.
%3Aformat(jpeg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2Fdc4%2F7e5%2Ffe2%2Fdc47e5fe21d1931b0827309a53799c9c.jpeg&w=1920&q=100)
Pisarz Arturo Pérez-Reverte przyciąga uwagę nie tylko swoimi powieściami i aktywnością w mediach społecznościowych, ale także kulinarnymi rekomendacjami. Do jego ulubionych miejsc należy bar tapas w Sewilli, który w ostatnich latach stał się obowiązkowym punktem programu zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. Las Piletas, restauracja łącząca historię, tradycję i wyśmienite tapas, znajduje się zaledwie kilka minut od centrum miasta i oferuje przystępne ceny na każdą kieszeń.
Restauracja otworzyła swoje podwoje w 1988 roku przy ulicy Marqués de Paradas, tuż obok mostu Triana i zaledwie dziesięć minut spacerem od katedry w Sewilli. Jej początki były związane z estetyką morską, z kotwicami, sieciami rybackimi i malowidłami statków, które były hołdem dla Sanlúcara de Barrameda. Jednak wkrótce restauracja stała się miejscem kultu walk byków: torreadorzy tacy jak Tomás Campuzano i Manuel Caballero pozostawili tu swój ślad, rozdając głowy byków, które do dziś zdobią jej ściany. Od tego czasu restauracja jest również miejscem spotkań drużyn, kibiców i osobistości ze świata walk byków.
Kiedy idę na tapas w Sewilli, zawsze stawiam na Las Piletas. pic.twitter.com/taLFpyKTAp
— Arturo Pérez-Reverte (@perezreverte) 1 października 2025 r
Nic dziwnego, że podczas festiwalu walk byków w Sewilli czy popołudniami z walkami byków w La Maestranza, bar wypełnia się spotkaniami, toastami i ożywionymi rozmowami. Odwiedzili go tacy goście jak Paco Camino, Curro Romero, Rafael de Paula, José Tomás i El Juli, co ugruntowało jego reputację jako jednego z najbardziej przyjaznych barów dla miłośników walk byków w stolicy Andaluzji.
Sam Pérez-Reverte jasno dał o tym znać w swoim profilu „X”: „Kiedy idę na tapas do Sewilli, zawsze stawiam na Las Piletas”. W swoim charakterystycznym kapeluszu z szerokim rondem, Pérez-Reverte udostępnił zdjęcie lokalu, prezentujące jeden z najbardziej autentycznych barów w mieście. Wybór członka RAE nie jest zaskoczeniem. Lokal łączy w sobie kilka składników, które czynią go pewnym hitem : tradycyjne andaluzyjskie jedzenie, tradycyjną atmosferę i rozsądne ceny. To nie jest nowatorska restauracja i nie musi taka być; jej atrakcyjność tkwi w wierności przepisom, które zawsze się sprawdzały.
Jeśli istnieje coś, co definiuje Las Piletas, to jego bogate i zróżnicowane menu. Można tu spróbować wszystkiego, od talerza szynki iberyjskiej karmionej żołędziami, przez deskę wędlin, po owoce morza z wybrzeża Huelvy. Zimne przystawki, takie jak sałatka rosyjska, dressing z ośmiornicy czy sałatka z awokado i krewetek, to idealne propozycje na początek. Wśród dań na ciepło, królują krokiety z gulaszem, jajka z szynką iberyjską oraz dania andaluzyjskie, takie jak smażone ukwiały czy jajecznica z krewetkami. Dla tych, którzy szukają czegoś sycącego, najsłynniejszym specjałem jest ogon byka w stylu Real Maestranza, a także dania z ryżem w rosole i smażona ryba po sewilsku.
Ceny większości dań wahają się od 8 do 23 euro, co czyni to miejsce przystępnym cenowo, nawet dla tych, którzy wolą tapas przy barze. Restauracja szczyci się barem o długości ponad 15 metrów, dzięki czemu można delektować się różnorodnymi tapas bez konieczności siedzenia przy stole i obrusie.
Sukces Las Piletas tkwi nie tylko w daniach. To restauracja, która ucieleśnia tożsamość Sewilli: tradycję żeglarską, atmosferę walk byków i andaluzyjską gościnność. Do tego dochodzi strategiczne położenie w sercu miasta, dzięki czemu jest łatwo dostępna dla spacerowiczów po centrum lub na wycieczkę tapas po Trianie. Przez lata lokalowi udało się zachować swój charakter, nie tracąc przy tym przyjaznej, rodzinnej atmosfery. Zarówno turyści, jak i mieszkańcy wracają, utrzymując prestiż i pozytywne recenzje w przewodnikach i na platformach cyfrowych.
El Confidencial