Norweski fundusz sprzedaje udziały w pięciu izraelskich bankach z powodu wojny w Strefie Gazy

Norweski Państwowy Globalny Fundusz Emerytalny, największy na świecie państwowy fundusz majątkowy, kontynuuje zapoczątkowaną w sierpniu tego roku politykę wyzbywania się udziałów w izraelskich spółkach z powodu wojny w Strefie Gazy. Tym razem ogłosił we wtorek sprzedaż akcji pięciu izraelskich banków, a także udziałów w amerykańskim koncernie przemysłowym Caterpillar. Ta decyzja nie jest pierwszą: 11 sierpnia sprzedał już swoje udziały w aż 11 izraelskich spółkach i rozwiązał wszystkie umowy z zewnętrznymi zarządzającymi aktywami w tym kraju.
Powód podany tym razem jest podobny do tego podanego dwa tygodnie temu: „niedopuszczalne ryzyko, że firmy te przyczyniają się do poważnych naruszeń praw jednostki w sytuacjach wojny i konfliktu”. Fundusz naftowy jest zarządzany przez bank publiczny Norges Bank Investment Management (NBIM), zależny od Ministerstwa Finansów, i stosuje się do corocznych rekomendacji tzw. Rady Etyki w zakresie swoich inwestycji.
W czerwcu fundusz posiadał akcje 61 izraelskich spółek; w ostatnich tygodniach sprzedał akcje około dwudziestu spółek.Pięć izraelskich banków, których to dotyczy, to: First International Bank of Israel, FIBI Holdings, Bank Leumi Le-Israel BM, Mizrahi Tefahot Bank i Bank Hapoalim BM.
Jego inwestycje w izraelskie firmy stały się przedmiotem kontrowersji w ostatnich tygodniach, po tym jak norweskie media ujawniły, że posiadał udziały w spółkach powiązanych z wojną w Strefie Gazy. W szczególności, główna gazeta w kraju, Aftenposten , zaszyfrowane w 172 miliony koron (14,3 miliona euro) stanowiła wartość akcji norweskiego funduszu majątku narodowego w spółce zajmującej się utrzymaniem izraelskich myśliwców operujących w Strefie Gazy. Później inny norweski portal medialny poinformował, że dwóch zewnętrznych menedżerów funduszu posiadało udziały w tej samej spółce, co wywołało reakcję rządu.
To właśnie norweski minister finansów, były sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, odbył kilka spotkań z kierownictwem funduszu i zażądał, aby inwestycje ograniczały się do izraelskich spółek uwzględnionych w indeksie giełdowym, a także zażądał wewnętrznego nadzoru nad wszystkimi z nich, bez uciekania się do zewnętrznych menedżerów. „Środki te zostały podjęte w odpowiedzi na nadzwyczajne okoliczności. Sytuacja w Strefie Gazy to poważny kryzys humanitarny. Inwestujemy w firmy działające w kraju ogarniętym wojną, a warunki w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu uległy pogorszeniu” – wyjaśnił wówczas fundusz.
Przeczytaj także Norweski fundusz majątku narodowego zmniejsza swoje inwestycje w Izraelu z powodu Strefy Gazy Daniel R. Caruncho
Na dzień 30 czerwca fundusz posiadał akcje 61 izraelskich spółek o wartości 22,7 mld koron norweskich (1,925 mld euro). W ostatnich tygodniach fundusz sprzedał akcje około dwudziestu izraelskich spółek, zmniejszając tym samym całkowitą inwestycję o jedną piątą.
lavanguardia