W wyniku izraelskich działań wojskowych na okupowanym Zachodnim Brzegu rannych zostało co najmniej 58 osób, a w wyniku bombardowań w Strefie Gazy w ciągu 48 godzin zginęło ponad 120 osób.

Co najmniej 58 Palestyńczyków zostało rannych we wtorek podczas nalotu izraelskiej armii na centrum Ramallah, miasta na Zachodnim Brzegu, siedziby Autonomii Palestyńskiej, przeprowadzonego z użyciem broni palnej i gazu łzawiącego, poinformował Czerwony Półksiężyc. Operacja ta jest częścią nowej fali ataków w Strefie Gazy, w których zginęło ponad 120 osób w niecałe 48 godzin.
Organizacja podała, że osiem osób zostało rannych od ostrej amunicji, 14 od gumowych kul, pięć od odłamków ostrej amunicji, a 31 wskutek wdychania gazu łzawiącego.

Izraelskie operacje wojskowe na okupowanym Zachodnim Brzegu. Zdjęcie: AFP
Wśród rannych znaleźli się 12-letni chłopiec trafiony kulą, 71-letni mężczyzna (nie określono rodzaju kuli) oraz ciężarna kobieta, która uległa uduszeniu.
Czerwony Półksiężyc poinformował również, że siły izraelskie początkowo uniemożliwiły karetkom wjazd na teren walk w okolicach centralnego placu Al Manara.
Zapytana przez EFE rzeczniczka izraelskiej armii wyjaśniła jedynie, że w tym rejonie „coś się dzieje”, nie podając żadnych szczegółów, i zaznaczyła, że więcej informacji zostanie podanych później.

Izraelskie operacje wojskowe na okupowanym Zachodnim Brzegu. Zdjęcie: AFP
W latach 90. Zachodni Brzeg podzielono na trzy obszary : Obszar A pod wyłączną kontrolą Autonomii Palestyńskiej; Obszar B pod wspólną kontrolą; i Obszar C pod całkowitą kontrolą Izraela.
Ramallah, palestyńskie centrum polityczne, znajduje się w Strefie A, co oznacza, że bezpieczeństwo powinno być w wyłącznej gestii Palestyńczyków.

Izraelskie operacje wojskowe na okupowanym Zachodnim Brzegu. Zdjęcie: AFP
Tymczasem do południa we wtorek izraelska armia zabiła w Strefie Gazy co najmniej 51 Palestyńczyków, zgodnie z danymi ze szpitali w Gazie.
Większość zgonów (20) odnotowano w szpitalach na północy enklawy, gdzie znajduje się miasto Gaza, będące celem nowej izraelskiej ofensywy w enklawie.
Tymczasem szpitale w centralnej części kraju odnotowały 13 kolejnych zgonów, a te na południu, gdzie przebywa wielu spośród osób przesiedlonych w związku z wojną, przyjęły co najmniej 18 ciał.

Ludzie opłakują ciała dziennikarzy zabitych w izraelskim zamachu bombowym. Zdjęcie: EFE
Dane te odnoszą się do zgonów zgłoszonych do szpitali w palestyńskiej enklawie od północy w poniedziałek i wtorek do południa we wtorek, czyli w sumie w ciągu 12 godzin.
Jak podają doniesienia EFE, potwierdzone przez źródła w służbach ratunkowych w Strefie Gazy, co najmniej pięć osób zginęło, gdy izraelskie wojska zbliżały się do rejonu Al Saftawi, u bram miasta Gaza, podczas gdy wojska te powoli wkraczały do stolicy.
Do tych liczb należy dodać 75 osób, które zmarły w poniedziałek, w tym 17 osób, które straciły życie próbując uzyskać pomoc humanitarną.
Według Departamentu Zdrowia Strefy Gazy, między poniedziałkiem a wtorkiem w wyniku izraelskich ataków zginęło 126 Palestyńczyków .

Młody Palestyńczyk stoi na ulicy zasypanej gruzami. Zdjęcie: AFP
Oprócz ogólnej liczby ofiar śmiertelnych odnotowanej w poniedziałek, 20 osób zginęło w podwójnym ataku na szpital Nasser w południowej części Strefy Gazy.
W ataku, który premier Izraela Beniamin Netanjahu nazwał „wypadkiem”, zginęło pięciu dziennikarzy, student szóstego roku medycyny, co najmniej trzech pracowników szpitala oraz ratownik.
Według Ministerstwa Zdrowia Gazy w poniedziałek odnotowano także trzy nowe zgony spowodowane głodem i niedożywieniem wśród osób dorosłych.
W ciągu dnia w szpitalach w Gazie udzielono pomocy 370 rannym, 122 z nich zostało rannych w wyniku izraelskiego ostrzału podczas próby dostarczenia pomocy humanitarnej.
Według Ministerstwa Zdrowia Gazy, od października 2023 r. w izraelskich atakach na Strefę zginęło łącznie ponad 62 800 osób, a 158 000 zostało rannych.
eltiempo