Pisemna wersja umowy taryfowej USA: Pharma Germany ponownie wyraża krytykę


Umowa taryfowa między USA a Unią Europejską została sformalizowana – firma Pharma Deutschland w dalszym ciągu jest z niej niezadowolona. / © Getty Images/Brandon Bell
Pod koniec lipca prezydent USA Donald Trump i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosili porozumienie w trwającym od miesięcy sporze taryfowym po spotkaniu w Szkocji. Jednak wspólne pisemne oświadczenie, ogłoszone wówczas, dotarło po ponad trzech tygodniach. Teraz jest już gotowe.
Za kulisami wciąż trwały spory o szczegóły. Na przykład, kwestia tego, kto i kiedy zrealizuje które obietnice, wciąż była przedmiotem dyskusji. Co więcej, trzeba było znaleźć sformułowania w kwestiach spornych, które obie strony mogłyby zaakceptować.
Pomimo porozumienia taryfowego, europejscy producenci farmaceutyków, półprzewodników i drewna do tej pory nie byli pewni, czy 15-procentowy limit taryfowy dotyczy również ich. Wynikało to między innymi z trwających śledztw w Waszyngtonie i niejasnych oświadczeń Trumpa. Trump groził wcześniej cłami w wysokości 250% na produkty farmaceutyczne i 100% na półprzewodniki.
Deklaracja ustanawia obecnie pułap taryfowy w wysokości 15%. Jest to jednak tylko częściowo dobra wiadomość dla producentów, ponieważ import ich produktów do USA nie był dotychczas objęty żadnymi cłami. Szczególnie obawia się ceł niemiecki przemysł farmaceutyczny: Stany Zjednoczone są jego najważniejszym rynkiem eksportowym, na który trafia prawie jedna czwarta niemieckiego eksportu farmaceutycznego.
Niemieckie Stowarzyszenie Producentów Farmaceutycznych nadal krytykuje porozumienie między UE a USA. Proponowany 15-procentowy limit ceł importowych na produkty farmaceutyczne z UE zapewnia pewien stopień pewności planowania, ale stwarza nowe, strukturalne ryzyko dla międzynarodowej opieki zdrowotnej i europejskiego przemysłu farmaceutycznego.
„Szczegóły umowy handlowej nie przynoszą ani ulgi, ani zwycięstwa. Firmy farmaceutyczne muszą dostosować się do nowych warunków handlowych, ale jednocześnie negocjacje muszą być kontynuowane” – wyjaśnia Dorothee Brakmann, dyrektor zarządzająca Pharma Deutschland. „Poprzednia umowa o zerowej stawce celnej stanowiła podstawę konkurencyjności i innowacyjności branży oraz wspierała europejską strategię farmaceutyczną – nawet w czasach kryzysu. Jest i pozostaje najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich. Tylko w ten sposób można osiągnąć prawdziwą stabilność w interesie globalnych dostaw”.
Według stowarzyszenia konieczne są ukierunkowane środki zaradcze, takie jak „pewne” kontynuowanie negocjacji w sprawie przywrócenia całkowitego zwolnienia produktów farmaceutycznych z regulacji celnych, a także skupienie się na polityce lokalizacyjnej i handlowej mającej na celu bezpieczeństwo dostaw i konkurencyjność Europy.
Według stowarzyszenia trwające dochodzenia w sprawie produktów farmaceutycznych w USA na podstawie art. 232 stwarzają kluczowe możliwości: „Ten etap musi zostać wykorzystany, aby jasno określić, jakie konsekwencje dla Europy i USA będą miały dostawy produktów farmaceutycznych, jeśli nie powrócimy do statusu wolnego od ceł” – mówi Brakmann.

pharmazeutische-zeitung