Dlaczego tabela Ligi Mistrzów wygląda tak dziwnie?

Arsenal i Inter są siódme z bilansem 2:0, a Man City dziewiąte z bilansem 2:0? Pierwsza tabela Ligi Mistrzów nowego sezonu oferuje kilka dziwactw – ale to zrozumiałe.

Tyle samo punktów i bramek, ale za Union Saint-Gilloise: Luis Diaz i Harry Kane zajmują szóste miejsce w Lidze Mistrzów po pierwszej kolejce. imago images/kicker
Z 36 drużynami to z pewnością dość długa lista, ale niewykluczone, że jakiś kibic Eintrachtu Frankfurt wydrukował i oprawił w ramkę pierwszą tabelę Ligi Mistrzów w nowym sezonie. Zwycięstwo 5:1 z Galatasaray na inaugurację sezonu nie przebiło nawet obrońców tytułu, Paris Saint-Germain, którzy zajmują „tylko” drugie miejsce za liderem z Hesji po zwycięstwie 4:0 nad Atalantą Bergamo. Ale nawet poza tym zaczynają pojawiać się pierwsze znaki zapytania.
Club Brugge i Sporting Lizbona dzielą trzecie miejsce z bilansem bramkowym 4:1, ale Bayern Monachium jest szósty za piątym w tabeli Union Saint-Gilloise, mimo że obie drużyny rozpoczęły rozgrywki od zwycięstwa 3:1. Jeszcze bardziej osobliwe na pierwszy rzut oka: Arsenal i Inter Mediolan zajmują ex aequo siódme miejsce z bilansem bramkowym 2:0, a Manchester City jest dziewiąty z bilansem bramkowym 2:0 – co po fazie ligowej nie wystarczyłoby już do awansu do 1/8 finału. Co się za tym kryje?
Spojrzenie na regulamin Ligi Mistrzów UEFA daje pewien wgląd. Jeśli dwie lub więcej drużyn ma taką samą liczbę punktów, do ustalenia miejsca w tabeli stosuje się następujące kryteria, w kolejności malejącej:
a) lepszy bilans bramkowy w fazie ligowej b) większa liczba bramek zdobytych w fazie ligowej c) większa liczba bramek zdobytych na wyjeździe w fazie ligowej d) większa liczba zwycięstw w fazie ligowej e) większa liczba zwycięstw na wyjeździe w fazie ligowej f) większa łączna liczba punktów zdobytych przez przeciwników w fazie ligowej g) lepsza łączna różnica bramek zdobytych przez przeciwników w fazie ligowej h) większa łączna liczba bramek zdobytych przez przeciwników w fazie ligowej i) mniejsza łączna liczba punktów karnych na podstawie żółtych i czerwonych kartek otrzymanych przez zawodników i działaczy drużyny we wszystkich meczach w fazie ligowej (czerwona kartka = 3 punkty, żółta kartka = 1 punkt, wykluczenie po dwóch żółtych kartkach w meczu = 3 punkty) j) wyższy współczynnik klubowy
W powyższych przykładach obowiązuje kryterium c): Ponieważ Saint-Gilles wygrał 3:1 na wyjeździe, ale Bayern Monachium wygrał u siebie, mistrzowie Belgii wyprzedzają mistrzów Niemiec. Podobnie, Manchester City jest obecnie w niekorzystnej sytuacji w porównaniu z Arsenalem i Interem, które zdobyły swoje pierwsze trzy punkty na wyjeździe.
Co się dzieje pod numerem 30?Borussia Dortmund również zawdzięcza swoje 15. miejsce w tabeli, tuż przed Turynem (16.) po remisie 4:4 z Juventusem , większej liczbie bramek na wyjeździe. Bayer 04 Leverkusen (17.) wyprzedza FCK (19.) po remisie 2:2 w Kopenhadze. FC Barcelona (12., zwycięstwo 2:1 na wyjeździe z Newcastle) wyprzedza również odwiecznego rywala, Real Madryt (13., zwycięstwo 2:1 u siebie z Marsylią).
A co dzieje się na 30. miejscu? Ajax Amsterdam, Athletic Bilbao i SSC Napoli zajmują tam wspólne miejsce po porażkach 0:2 na starcie, mimo że Napoli przegrało na wyjeździe, a Ajax i Athletic u siebie. Powód: ponieważ żaden z tych trzech zespołów nie strzelił gola, kryteria od a) do e) są identyczne. UEFA stwierdza, że kryteria od f) do j) będą stosowane dopiero po zakończeniu fazy ligowej. Tylko wtedy dwie lub więcej drużyn nie może zająć tego samego miejsca. Współczynnik klubowy UEFA zapobiega temu, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Do tego czasu UEFA reguluje nawet, który klub będzie wymieniony jako pierwszy, jeśli dwa lub więcej klubów ma tę samą pozycję w rankingu. Wtedy decyduje kryterium ABC: alfabet.