Belinda Bencic w ekspresowym tempie awansowała do drugiej rundy Wimbledonu


(sda) Belinda Bencic dotarła do drugiej rundy turnieju Wielkiego Szlema w Wimbledonie dzięki skoncentrowanemu występowi. We wtorek zachwyciła skoncentrowanym występem. Bencic natychmiast przejęła kontrolę nad Amerykanką Alycią Parks, wygrywając 6-0, 6-3 w zaledwie 63 minuty.
NZZ.ch wymaga JavaScript do ważnych funkcji. Twoja przeglądarka lub blokada reklam obecnie to uniemożliwia.
Proszę zmienić ustawienia.
Bencic, obecnie sklasyfikowana na 35. miejscu na świecie, wróciła do Wimbledonu po rocznej przerwie i jako matka 14-miesięcznej córki. Bencic musiała odeprzeć jedyne dwie okazje na przełamanie ze strony Parks, sklasyfikowanej na 60. miejscu na świecie, przy wyniku 4-3 w drugim secie. Chociaż zwykle silny serwujący ułatwił jej zadanie mnóstwem błędów, Bencic grała niezwykle sprytnie, poruszała się znakomicie i rozwiała wszelkie wątpliwości co do swojej kondycji.
Kontynuacja w czwartekBencic musiała opuścić French Open z powodu kontuzji ramienia. W jedynym turnieju przygotowawczym w Bad Homburgu tydzień temu poniosła decydującą porażkę w pierwszej rundzie. Jednak wiele wydaje się teraz możliwe, ponieważ jej zaplanowana przeciwniczka w trzeciej rundzie, Jessica Pegula, została już wyeliminowana.
28-latka ze wschodniej Szwajcarii była jedyną członkinią szwajcarskiego kwartetu, która dotarła do drugiej rundy. Tam Bencic zmierzy się w czwartek z Polką nr 27 Magdą Linette lub Francuzką Elsą Jacquemot (WTA 113).
nzz.ch