Były burmistrz odchodzi na emeryturę: Michael Müller odchodzi

Sugerowano to już od tygodni, ale dopiero w noc wyborów stało się jasne: Michael Müller wkrótce nie będzie już sprawował mandatu politycznego. Już w 2021 roku musiał zrezygnować ze stanowiska burmistrza Berlina. Oznacza to, że polityk SPD został wyrzucony z gry wraz z nowymi wyborami do niemieckiego Bundestagu. I to w wieku 60 lat.
Michael Müller uzyskał 23,7 procent głosów bezpośrednich w swoim okręgu wyborczym Charlottenburg-Wilmersdorf . To wystarczyło, by zająć trzecie miejsce, za zwycięzcą okręgu wyborczego Lukasem Kriegerem z CDU i federalną minister ds. rodziny Lisą Paus z Partii Zielonych.
Michael Müller zdobył najwięcej głosów spośród wszystkich członków SPD w BerlinieWynik można zinterpretować w następujący sposób: ogólnokrajowy trend jego partii i jej późniejszy wynik w Berlinie były zbyt słabe. Zdobywszy 38 138 głosów, Müller osiągnął jednak najlepszy wynik ze wszystkich kandydatów berlińskiej SPD – lepszy od Helmuta Kleebanka ze Spandau, który był jedynym socjaldemokratą, który wygrał w okręgu wyborczym.
A następnie mamy rażąco niedbałe zachowanie berlińskiej SPD na kilka tygodni przed wyborami. Odebrali też Müllerowi ostatnie zaufanie, nie dali mu pewnego miejsca na liście wyborczej, a zamiast tego wysunęli na czoło ludzi, których nikt nie zna – i na których prawie nikt nie głosował. Było tak, jakby partia sabotowała samą siebie. I jakby dla wielu ludzi budowanie własnych sieci było ważniejsze niż sukces partii.
Celem doboru kadr w Berlinie było wyraźne i jednoznaczne wyrażenie profilu lewicowego. Wynik wyborów jest tego dowodem.
Już na początku roku Müller w wywiadzie dla „Berliner Zeitung” skarżył się, że wpływowi ludzie w partii powiedzieli mu, że jest „za stary, za biały i za bardzo prawicowy”. Teraz mówi: „Dobór kadr w Berlinie miał na celu wyraźne i jednoznaczne wyrażenie profilu lewicowego. Wynik wyborów jest tego dowodem.”
Michael Müller jest „za stary, za biały i za prawicowy” dla berlińskiej SPDAle to wszystko byłoby tylko częścią prawdy. Drugi głosi, że tym razem Müller otrzymał prawie 5000 głosów mniej niż w 2021 roku. Mimo to w wywiadzie dla Berliner Zeitung Müller mówi o „przyzwoitym wyniku”. Prawdopodobnie nie było już wiele do zrobienia, SPD miała zbyt słaby wpływ i nie udało jej się zyskać poparcia ani na szczeblu federalnym, ani w Berlinie.
Michael Müller martwi się o swoją partię, która od dawna ma poważne problemy kadrowe w rywalizacji z rywalami. „Pilnie potrzeba ludzi, którzy wiarygodnie reprezentują treść” – powiedział Müller: „Jak głośny powinien być sygnał ostrzegawczy dla SPD?”
Berliner-zeitung